Kilka tygodni temu w Słowenii doszło do tragicznego wypadku. Cysterna uderzona przez samochód spadła z ponad 20-metrowego wiaduktu. Kierowca ciężarówki zginął natychmiast. Kilka tygodni temu, na obwodnicy Lublany przed tunelem Golovec w Słowenii doszło do tragicznego wypadku.
Kierowca samochodu stracił kontrolę nad swoim pojazdem podczas wyprzedzania. W rezultacie zderzył się z cysterną. Siła uderzenia była tak duża, że ciężarówka przebiła się przez barierki i spadł w 20-metrową przepaść. 53-letni kierowca cysterny z Węgier zginął na miejscu. 41-letni sprawca nie odniósł natomiast żadnych obrażeń. Słoweński kierowca samochodu osobowego uderzył w cysternę jadącą sąsiednim pasem, ponieważ prędkość nie była dostosowana do warunków drogowych. Tak przynajmniej pokazują wstępne wyniki prokuratury.
Przez ryzykowną jazdę, kierowca zabił 53-letniego mężczyznę. Grozi mu do 8 lat więzienia za spowodowanie śmiertelnego wypadku. Nagranie tego tragicznego incydentu pojawiło się w Internecie. Został opublikowany przez słoweńską firmę zajmującą się budową i nadzorem autostrad. Zepchnięta cysterna nie zawierała żadnych niebezpiecznych substancji, ale kierowca ciężarówki został zginął na miejscu.