Dzieci często wypowiadają słowa, które nie są do końca przemyślane i mogą mieć drugie, niezbyt grzeczne znaczenie dla dorosłych.
Dla dzieci nie istnieje często takie drugie dno ich wypowiedzi i nie zastanawiają się, jak mogą być one odebrane, co prowadzi do niezręcznych sytuacji dla niektórych dorosłych.
Byk zrobi to lepiej!
Podobnie było w przypadku Jasia, bohatera tej historii. Podczas lekcji wychowawczej nauczycielka sprawdzała frekwencję swoich uczniów. Okazało się, że nie wszyscy mieli wzorową frekwencję i niektórzy regularnie opuszczali zajęcia.
Jasiu był jednym z tych uczniów, który nie był obecny w szkole przez dwa kolejne dni. Nauczycielka zapytała go, dlaczego nie pojawił się przez te dwa dni.
Chłopiec odpowiedział, że miał bardzo ważne zadanie do wykonania w domu. Nauczycielka dopytała, o co dokładnie chodziło.
Chłopiec powiedział, że musiał zaprowadzić krowę do byka. Zaskoczona nauczycielka zapytała, czy ojciec chłopca nie mógł tego zrobić, na co Jasiu oburzony odpowiedział, że nie było takiej opcji, bo przecież byk robi to lepiej!