W górskim miasteczku Hunza, położonym w Pakistanie, mieszkańcy uważają się za potomków Aleksandra Wielkiego. Ich długowieczność to niezwykła cecha – wszyscy wyglądają bardzo młodo, są szczęśliwi i radośni. Większość z nich żyje powyżej 120 lat, a najstarszy mieszkaniec miał ponad 160 lat.
W Hunzie kobiety rodzą dzieci nawet w wieku 65 lat, a nowotwór to pojęcie im nieznane. Jak to możliwe? Sekret tkwi w ich diecie i stylu życia. Kąpią się tylko w lodowatej wodzie, jedzą głównie warzywa i owoce, codziennie spacerują po ponad 20 km.
Raz w roku przechodzą na dietę morelową, w czasie której przez 4 miesiące piją tylko sok z suszonych moreli, co – według lekarzy – ma ogromny wpływ na ich zdrowie. Niestety, w Hunzie coraz częściej docierają produkty przemysłowe, co negatywnie wpływa na zdrowie mieszkańców. To smutne, że w dzisiejszych czasach jedzenie przemysłowe, pełne konserwantów i sztucznych dodatków, zagraża długowieczności ludzi, którzy od wieków zachowują tradycyjny, zdrowy styl życia.
Hunza i jej mieszkańcy stanowią wyjątkowy przykład dla całego świata, pokazując, że właściwa dieta i aktywność fizyczna to klucz do długiego, zdrowego i szczęśliwego życia.