w

„Nie trzeba jechać do Dubaju”. Gangster opowiada o celebrytkach „na telefon” w rozmowie z dziennikarzem.

Kilka miesięcy temu wydana została książka, opowiadająca o polkach mieszkających w Dubaju. Publikacja ta wywołała nie małe kontrowersje w świecie polskich celebrytów.

Książka była bowiem zapisem dziennikarskiego śledztwa w sprawie wysyłania Polek do krajów arabskich, gdzie pod przykrywką agencji modelek świadczyły usługi seksualne. Jej autor uważa, że cała afera nie kończy się na Bliskim Wschodzie, a ma ona swój dalszy ciąg w Polsce.

dubaj2

W rozmowie z dziennikarzem, wiele faktów zdradził mu były gangster, który obecnie współpracuje z Policją. Mężczyzna twierdzi, że wiele znanych kobiet jeżdżą na spotkania z różnymi klientami, którzy za takie usługi płacą ogromne kwoty rzędu kilku lub nawet kilkunastu tysięcy złotych.

dubaj1

Nazwiska nie zostały oczywiście ujawnione, ale źródła i sam dziennikarz są wiarygodni, bowiem nie raz opublikowali oni wyniki dziennikarskich śledztw, które później trafiły do ​​sądu.

Źródła grafik: Pixabay, Imgur, Freepik