66-letni Augustin Duran, mieszkający w Kalifornii, został skazany na dożywocie za zgwałcenie dziecka poniżej 14. roku życia. Trafił on do celi więziennej, gdzie mieszkał 19-latek skazany za napad z bronią, lecz nie zdołał odbyć swojej kary.
Tydzień po rozpoczęciu kary, Duran został dotkliwie pobity przez współwięźnia, który dowiedział się o powodzie skazania. Napastnik zaczął działać agresywnie i zaczął używać przemocy, ale ostatecznie udało się go powstrzymać po użyciu gazu pieprzowego.
Poszkodowany został natychmiast przewieziony do szpitala, niestety lekarzom nie udało się go uratować. Według 19-latka, śmierć była jedyną słuszną zapłatą za to, co zrobił Duran.