24-letnia natasha Crown jest modelką ze Szwecji, która ma zamiar pobić dość dziwny rekord świata. Chce mieć największe pośladki na świecie. Kobieta chce być rekordzistką, chociaż lekarze wielokrotnie ostrzegali ją przed konsekwencjami.
Po ostatniej operacji usłyszała od lekarzy, że kolejna operacja jej pośladków może się dla niej źle skończyć. Kobieta niedawno pojawiła się w amerykańskiej telewizji, gdzie przedstawiła swoją historię.
Natasha podzieliła się swoimi marzenia z widzami programu. 24-latka pochwaliła się, że poddała się już trzem zabiegom liftingu pośladków, które przeszła w Brazylii. Jak mówi, pierwszą operację przeszła w wieku 20 lat.
We wszystkich operacjach chirurdzy pobierali tłuszcz z jej ramienia, pleców i ud i umieszczali go w pośladkach. Kobieta dzięki temu nie ma żadnych implantów. Jej pośladki mają obecnie 2,15 metra obwodu, jednak dziewczyna uważa, że to wciąż za mało.