Wbrew pozorom kury to bardzo sprytne zwierzęta. W dzień i w nocy dbają o to, by ich jaja były ciepłe i bezpieczne. Dbają również o nowo wyklute pisklęta, które są słabe i wrażliwe. Kiedy rolnik wszedł do kurnika, zauważył, że jeden z kurczaków chyba się wykluł.
Początkowo myślał, że to nic dziwnego, ale gdy się zbliżył, okazało się, że to nie są jajka ani pisklęta. To kotka, która okociła się w kurniku, a kura, kierując się instynktem macierzyńskim, postanowiła zająć się dziećmi, mimo że kotka leżała obok. Czy może być lepszy przykład tego, że zwierzęta są bardziej opiekuńcze niż ludzie?