Johnny Servantez zwykle nie zatrzymuje się by dać trochę pieniędzy bezdomnym. Wszystko przez to, że w jego mieście wiele z tych osób przeznacza je na alkohol i narkotyki. Trudno jest odróżnić tych, którzy usiłują nas wykorzystać od tych, którzy naprawdę potrzebują pomocy.
Pewnego dnia, Johnny zobaczył jednak mężczyznę, który był w bardzo złym stanie. Był bardzo wychudzony, dlatego nie potrafił przejść obok niego obojętnie. Podszedł do niego i rozpoczął rozmowę, po chwili okazało się, że nazywa się Johnny Rhodes i w przeszłości uzależniony był od narkotyków oraz alkoholu.
Dzisiaj stara się zmienić swoje życie, jednak bezskutecznie. Servantez był wzruszony szczerością mężczyzny i dał mu trochę pieniędzy. Bezdomny płakał i dziękował mu za dobry czyn. Kiedy miał już odchodzić, zrobił mu zdjęcie, które następnie opublikował w Internecie, z prośbą o pomoc. Na szczęście, fotografia trafiła do Danny’ego Rhodesa, który rozpoznał na niej swojego brata, z którym stracił kontakt kilka lat temu.
Mężczyzna wiedział że musi pomóc swojemu bratu, dlatego poprosił o pomoc osoby z lokalnej społeczności, z którymi rozpoczął poszukiwania Johnnego. Po kilku dniach poszukiwań, mężczyzna znalazł się i mógł spotkać się z bratem pierwszy raz od wielu lat. Dzięki niemu, dziś ma w końcu dom.