w

Był przekonany, że ratuje bobra, który utknął w rzece. Kiedy podszedł bliżej, uświadomił sobie, że jest to coś gorszego.

Wiele osób uwielbia spacery z swoimi psami. Jest to bowiem moment każdego dnia, podczas którego możemy cieszyć się świeżym powietrzem czy rozmyślać nad życiem. Czasami zdarza się jednak, że pies łapie czegoś trop i zaczyna biec w jego kierunku.

Zwykle nie zastanawiamy się nad tym, co wyczuł czworonóg, jednak Jim Pasmoore postanowił śledzić swojego pupila, gdy ten zaczął biec w kierunku potoku. Początkowo, mężczyzna był przekonany, że czworonóg znalazł ogromnego bobra, który utknął na krawędzi wody.

bober

Wkrótce okazało się, że było to coś zupełnie innego. Po dokładnym przyjrzeniu się, mężczyzna zrozumiał, że bóbr w rzeczywistości był starym, zmęczonym psem. Jim natychmiast zadzwonił po służby ratunkowe, z których pomocą wyciągnął zwierzaka na brzeg.

bober1

Czworonóg wkrótce otrzymał imię Teddy i został przewieziony do lecznicy dla zwierząt, gdzie otrzymał opiekę lekarską. Niestety, gdy pies doszedł do siebie, podjęto decyzję o jego uśpieniu, ponieważ nie było chętnego na jego adopcję.

bober2

Na szczęście, kilka dni później Teddy został adoptowany przez wolontariuszy z organizacji pomagającej zwierzętom w potrzebie, tym samym dając mu więcej czasu na znalezienie nowej rodziny. Niedługo potem, do wolontariuszy zgłosił się mężczyzna o imieniu Jessie, który zabrał psa na swoją farmę.