w

Była przekonana, że jej córka zginęła w pożarze. Wtedy pies zaryzykował swoje życie, by ją uratować.

Psy są najlepszymi przyjaciółmi człowieka i większość ludzi się z tym zgodzi. Jednak Polo okazało się kimś więcej niż przyjacielem.

Zwierzę poświęciło swoje życie, aby uratować 8-miesięczną Vivianę. Pies jest w rodzinie od lat. Kiedy dziewczyna się urodziła, było oczywiste, że stała się jego ulubionym członkiem rodziny. Kochał dziewczynę bardziej niż swoje życie i zawsze się nią opiekował. Kilka miesięcy temu rodzina przeżyła coś, co na zawsze zmieniło ich życie.

 

pozar1

 

Erika Poremski, matka Viviany, wyszła na chwilę z domu, żeby wyciągnąć coś z samochodu. W tym czasie w domu przebywała jej córka i pies. Pewnego razu kobieta odwróciła się i zobaczyła, że ​​jej dom się pali. W panice Erika wróciła do środka i chciała iść na górę, aby uratować córkę, ale ogień rozprzestrzenił się w mgnieniu oka. Matka słyszała płacz córki, ale nie mogła nic zrobić, żeby ją uratować.

 

pozar2

 

Sąsiedzi próbowali pomóc i wyłamali drzwi i wybili szyby, żeby wyciągnąć dziewczynę, co niestety okazało się niemożliwe. Kiedy strażacy dotarli na miejsce zdarzenia, odkryli coś niesamowitego. Polo został z dziewczyną i chronił ją własnym ciałem. Dzięki polo Viviane nie tylko przeżyła, ale spłonęła tylko z jednej strony. Pies oddał życie za swoją rodzinę, co uczyniło z niego prawdziwego bohatera.