Historia ta miała miejsce w mieście Isai na wschodzie Rumunii. To właśnie tam odnaleziono cztery szczenięta, które pokryte były gorącą smołą.
Bezbronne zwierzaki leżały na środku ulicy pozostawione na pewną śmierć. Dwa z nich miały aż 80% ciała w smole. Na szczęście grupa wolontariuszy uratowała je z nim było za późno. Czworonogi w stanie krytycznym trafił do kliniki gdzie podano im znieczulenie i rozpoczęto proces usuwania smoły, co na szczęście zakończyło się sukcesem.
Po długotrwałej rehabilitacji szczeniaki trafiły do adopcji. Niestety nie jest to pierwszy przypadek kiedy tym kraju właśnie w taki sposób tortury jej się psy. Najgorsze jednak w historii tej jest fakt że oficer policji który został przydzielony do sprawy stwierdził że nie będzie marnował czasu na to śledztwo.
Obrońcy praw zwierząt usiłują pomagać porzuconym oraz torturowanym zwierzakom w Rumunii jednak nie są w stanie robić tego samemu. Ich. zdaniem ludzie muszą wiedzieć że nie należy krzywdzić zwierząt A policja musi zacząć ścigać od osoby stojące za takimi czynami.