w

Dwóch chłopców ułożyło kamienie na torach. Chcieli w ten sposób wykoleić pociąg.

Mogło się to skończyć tragedią. Kilka dni temu dwoje nastolatków z Polski ułożyło stosy kamieni na torach pod niemieckim miastem Żytawa. W rezultacie pociąg przyjeżdżający z Niemiec niemal wykoleił się na torach kolejowych.

Choć pierwszy skład ledwie przedarł się przez przygotowaną pułapkę, młodzi chłopcy poszli o krok dalej. Wyciągnęli wnioski i postanowili stworzyć znacznie większą przeszkodę dla kolejnego pociągu. Do tragedii z pewnością doszłoby, gdyby maszynista innego pociągu z Hirschfelde z Niemiec nie został ostrzeżony. Dzięki otrzymanym informacjom pociąg został zatrzymany tuż przed stosem kamieni. Aby kontynuowanie jazdy było możliwe, konduktor musiał samodzielnie usunąć kamienie.

tory

Wkrótce po tym, jak wrócił do pociągu i maszyna odjechała, sprawcy wyszli z ukrycia i bacznie obserwowali całą sytuację. Dwóch nastolatków nie poddało się i ponownie ułożyło kamienie. Tym razem nie mieli tyle szczęścia, bo patrol niemieckiej policji złapał ich na gorącym uczynku. Funkcjonariusze nie aresztowali młodych ludzi, tylko zrobili im zdjęcie i skontaktowali się z kolegami z Polski, aby ci mogli podjąć odpowiednie kroki i wyciągnąć wnioski i tak się też stało. Niemiecka kolej sprawdza, jak bardzo uszkodzone zostały koła pierwszego pociągu i szyny. Nastolatkowie są zbyt młodzi, aby ponosić konsekwencje swoich czynów, więc rodzice mogą pokryć straty.

Źródła grafik: Pixabay, Imgur, Freepik