Jak się okazało, chłopca nie było ostatnie dwa dni w szkole, co nie było dobrym znakiem. Pani więc zapytała małego Jasia, jaki był powód tego, ze w ostatnie dwa dni nie zjawił się na swoich lekcjach. W odpowiedzi na jej pytanie chłopiec z niekrytą pewnością siebie odpowiedział, że nie przyszedł do szkoły, bowiem miał inne zadanie: musiał zaprowadzić krowę do byka!
Kliknij przycisk Następna strona poniżej, aby przejść do dalszej części…