Mieszkający w Rosjii Kirill Tershin, pewien czas temu wstrzyknął sobie w swoje bicepsy mieszankę związków chemicznych znaną pod nazwą synthol. W taki sposób chciał bardzo szybko powiększyć rozmiar swoich mięśni.
Początkowo, mężczyzna wstrzyknął sobie niewielką ilość substancji, co wywołało u niego bardzo wysoką gorączkę. Ta po kilku dniach ustała, przez co mężczyzna postanowił zwiększyć dawkę.
Zwiększając ilość substancji, którą wstrzykiwał do mięśni, mógł zwiększyć je o kilkadziesiąt centymetrów w przeciągu zaledwie tygodnia. Gdy na jego nienaturalne bicepsy spojrzeli lekarze, ostrzegli go, że może to skończyć się źle. Niestety, tak też się stało.
Pewnego dnia, mięśnie mężczyzny zwyczajnie wybuchły z przepełnienia. W wyniku tej makabrycznej sytuacji, Kirill musiał przejść skomplikowane operacje rekonstrukcji skóry rąk. Miejmy nadzieję, że ta historia będzie przestrogą dla innych.