Kiedy Patricia Clarke zaszła w ciążę w 1983 roku, wiedziała, że jej syn będzie miał niestandardowy rozmiar. Kobieta miała już jedno dziecko i wiedziała, że dzieci w jej rodzinie wcale nie są małe. Patricia urodziła Kevina Roberta Clarka, który pobił wówczas rekordy.
W tym czasie był nie tylko największym dzieckiem w szpitalu, ale w całym New Jersey. Chłopiec ważył 7,42 kilograma i w dniu swoich urodzin mierzył 64 centymetry. Kevin nie mieścił się w zwykłym łóżeczku, a noworodkowe ubrania były dla niego za małe. Najważniejsze było jednak to, że urodził się zdrowy. Minęły lata i nic się nie zmieniło w wyglądzie Kevina. Zawsze był najlepszy w szkole i też najwspanialszy. Dziś Kevin ma 35 lat. Jest byłym żołnierzem, który mieszka z żoną i psem. Mężczyzna ma obecnie 2,05 metra wzrostu i waży 136 kilogramów. Nauczył się żyć z faktem, że jest wyższy niż prawie wszyscy inni i uważa to za swoją przewagę.