w

Kobieta w ciąży zamówiła alkohol w restauracji. Postawa kelnerki ją rozwścieczyła.

Praca w branży gastronomicznej z pozory nie wydaje się być trudna, jednak nic bardziej mylnego. Obsługa restauracji nie ma łatwego życia, bowiem na co dzień muszą oni zmagać się z różnymi klientami.

Jedna z kelnerek podzieliła się swoją historią, co może ją kosztować utratą pracy. Kobieta pracowała na wieczornej zmianie, gdy do restauracji weszły 4 klientki. Na samym początku, zamówiły 4 drinki, a później wybrały jedzenie. Przy podawaniu pierwszego zamówienia, kelnerka usłyszała, że jedna z nich jest w 14 tygodniu ciąży. Zaniepokojona kobieta postanowiła podać ciężarnej napój bezalkoholowy, nie uzgadniając tego z nią. Po kilku godzinach, klientki postanowiły zapłacić za rachunek i wyjść z lokalu.

kelnerka

Na paragonie drinki zapisane były jako bezalkoholowe, jednak kobieta w ciąży nic nie zauważyła. Kelnerka była więc pewna, że udało jej się oszukać klientkę dla dobra dziecka. Po chwili jednak ta wróciła, gdyż zauważyła rodzaj drinków na rachunku, dlatego chciała wyjaśnić całą sprawę. Pracownica restauracji odpowiedziała tylko, że nie chce być odpowiedzialna za alkoholowy zespół płodowy u dziecka, które przyjdzie na świat. Odpowiedź ta na tyle rozwścieczyła kobietę, że zażądała wyciągnięcie konsekwencji wobec niej przez jej menadżerkę. Kelnerka wciąż nie jest pewna, czy klientka nie oskarży jej o dyskryminację i czy nie straci pracy.

Źródła grafik: Pixabay, Imgur, Freepik