W Yaroslavlu w Rosji, przechodnie usłyszeli płacz dziecka w jednym z domów. Na początku nikt nie reagował, ale ostatecznie sąsiedzi zaczęli się martwić i powiadomili odpowiednie służby.
Policja po wejściu do budynku zobaczyła wstrząsający widok: na brudnej podłodze w salonie leżała mała płacząca dziewczynka. W domu nie było nikogo oprócz niej, wyglądało to, jakby ktoś po prostu opuścił dom i zapomniał o niej.
Dziecko trafiło do szpitala, gdzie okazało się, że ma złamane biodro, jest wyczerpane i odwodnione. Rodzice dziewczynki zniknęli bez śladu, mimo poszukiwań. Kiedy matka jednego z pacjentów szpitala zobaczyła jej samotność i rozpacz, postanowiła ją adoptować. Mała Liza nie zachowywała się jak przystało na jej wiek, bała się głośnych dźwięków i miała problemy z poruszaniem się. Jednak rok później zapisała się do szkoły tańca, który szybko stał się jej pasją.
Kiedy jej talent i uroda przyniosły jej popularność, a dziewczynka zaczęła występować w telewizji, jej biologiczna matka pojawiła się znikąd. Liza jednak nie chciała jej znać, gdyż wyrządziła jej ona zbyt wielką krzywdę. Za swoją prawdziwą matkę uważa kobietę, która ją przygarnęła i wychowała.