W jednym z polskich forów internetowych opublikowany został post matki, która opisała sposób, w jaki rodzice innych uczniów z klasy swoich dzieci nagradzają je za dobre wyniki w szkole. Podczas rozmowy na zakończenie roku szkolnego, rodzice opowiadali, jak nagradzają swoje dzieci za świadectwo z czerwonym paskiem.
Jedna z matek oświadczyła, że kupuje swojej córce drona, a inny rodzic wykupił swojemu dziecku wycieczkę nad morze. Według autorki wpisu, jest dumna z wysokiej średniej swojej córki, ale nigdy nie przyszłoby jej do głowy, aby kupować tak kosztowne nagrody.
W treści postu matka opisuje również, jak rodzice nagradzają swoje dzieci za oceny.
W ciągu roku, za każdą szóstkę dostawała 20 złotych, za piątkę 10 złotych. Myślę, że to nie jest jakoś dużo, a dzięki temu ona czuje, że się opłaca uczyć.
Czy takie wynagradzanie dzieci za oceny jest odpowiednią metodą motywacji do nauki??