Projekt nowej ustawy poddającej wielu obywateli ścisłej kontroli władz wywołał wiele kontrowersji.
Według niego przedstawiciele niektórych zawodów powinni informować nie tylko urzędników, ale także społeczeństwo o swoim stanie majątkowym. „Ustawa o przejrzystości publicznej” zmusiłaby ponad 900 000 osób do przeprowadzania ogólnych przeglądów nieruchomości. Obejmuje to żołnierzy, strażników miejskich, strażaków, pracowników naukowych i dyrektorów szkół.
Oświadczenie musi nawet zawierać takie informacje, jak rok dziedziczenia i wartość pamiątek rodzinnych czy wartość przysług ślubnych. W przypadku zatajania lub nieprawidłowego podania danych grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Nie wiadomo jednak, kiedy przepisy wejdą w życie. Do dziś projekt został wstrzymany.