Kilka dni temu pewien mężczyzna spacerujący nad jedną z rzek w centrum Polski dokonał szokującego odkrycia. Przechodzień odnalazł bowiem ciało nagiej kobiety, o czym natychmiast poinformował policję.
Jak podają media, zwłoki odnalezione przez mężczyznę, znajdowały się w miejscu trudno dostępnym dla ludzi i musiały znajdować się tam od kilku dni. Tożsamość zmarłej nie została jeszcze ustalona lecz jej wiek określa się na ok 50 lat.
Zarówno policja jak i prokuratura wciąż bada sprawę znalezionych zwłok, ponieważ wciąż konieczne jest ustalenie danych kobiety oraz przyczynę jej śmierci. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że na jej ciele nie znaleziono śladów obrażeń, które mogłyby wskazywać na samobójstwo bądź morderstwo.