W dzisiejszych czasach bardzo często zapominamy o małych gestach, które niekiedy są w stanie zmienić czyjeś życie. Jeśli ktoś jednak w to nie wierzy, powinien poznać historię tego starszego pana. Mężczyzna, pewnego dnia jak zwykle wybrał się na swój codzienny spacer, podczas którego spoglądał na innych ludzi.
Przez wiele lat, nauczył się ignorować spotykanych bezdomnych i bezpańskie psy, jednak tym razem było zupełnie inaczej. Senior zobaczył bowiem małego chłopca, który dokarmiał wychudzonego psa bułką. Mężczyzna zdziwił się, ponieważ nigdy nikt nie dawał psom cokolwiek do jedzenia, a przechodził tą ulicą każdego dnia.
Starszy pan podszedł do chłopca i spytał dlaczego dokarmia tego zwierzaka. Maluch słysząc jego słowa, stwierdził, że bez jego pomocy, czworonóg umrze. Mężczyzna spojrzał na niego i z niedowierzaniem w głosie powiedział, że to co robi nie ma żadnego sensu ani najmniejszego znaczenia. Chłopiec spojrzał prosto w oczy starca i po chwili odpowiedział: „Dla tego psa, mato ogromne znaczenie. Tylko to się liczy”.