w

Niemiły menadżer hotelu nie chciał słuchać wyjaśnień staruszki. Kiedy zapłaciła powiedziała coś szokującego.

Każdy z nas powinien doceniać starsze osoby, niezależnie od sytuacji. Niektórzy uważają, że seniorzy są bardzo powolni i łatwo ich oszukać. Prawda jest jednak całkiem inna, a ta historia doskonale to udowadnia. Pewna starsza kobieta postanowiła zrobić sobie prezent na 70 urodziny, dlatego wybrała się do luksusowego hotelu.

Kiedy wymeldowywała się następnego dnia, dostała rachunek opiewający na 250 dolarów. Zszokowana taką kwotą, chciała dowiedzieć się, dlaczego rachunek jest aż tak wysoki. Pracownik wytłumaczył 70-latce, że jest to standardowa kwota za pobyt w ich hotelu. Słysząc to, kobieta zażądała rozmowy z menedżerem.

seniorka1

Gdy mężczyzna pojawił się, wytłumaczył jej, że w cenę wliczone są atrakcje dostępne dla gości hotelu, z których seniorka najwidoczniej nie skorzystała, lecz mogła to zrobić. Słysząc to, 70-latka wpadła na dość nietypowy pomysł. Kobieta wypisała czek opiewający na 50 dolarów i podała go menedżerowi. Kiedy mężczyzna zwrócił jej uwagę, że to niewielka część kwoty do zapłacenia, kobieta odpowiedziała, że policzyła mu 200 dolarów za noc spędzoną z nią. Oburzony menedżer słysząc to powiedział, że nie spał z nią, na co seniorka stwierdziła, że była w ich hotelu i mógł to zrobić.