Wiele osób obawia się, że nie mając doskonałej cery, są narażeni na złośliwe komentarze. Na szczęście ostatnimi czasy powstaje coraz więcej akcji, które pokazują, że nikt nie musi być idealny.
Co więcej, podkreślają one, że swoje niedoskonałości możemy wykorzystać jako atut. Doskonale pokazuje to przykład młodej Niemki. Kobieta od dzieciństwa stosowała mocno kryjące podkłady. Robiła to, by ukryć swoją cerę, którą uważała za brzydką.
Nim zaczęła stosować kosmetyki, była obiektem wyśmiewań ze stron jej rówieśników. Dlatego też, przez wiele lat uważała, że nie może ujawnić swojej realnej twarzy. Dopiero kilka tygodni temu, Malu odważyła się pokazać w mediach społecznościowych bez makijażu.
Obawiała się ona negatywnych reakcji ze stron innych użytkowników, jednak ci udowodnili jej, że niepotrzebnie ukrywała swój prawdziwy wygląd. Jak się okazało, to, co było wyśmiewane przez jej rówieśników w dzieciństwie, dzisiaj dodaje jej uroku.