Lori i Chriss Coble kilka lat temu bardzo cierpieli. Kiedy kobieta przewoziła dzieci do domu ze szkoły, doszło do tragicznego wypadku, kiedy to ogromna ciężarówka uderzyła w tył jej samochodu.
Matkę i troje dzieci przewieziono do szpitala, gdzie jej mąż z niecierpliwością oczekiwał informacji o losach swojej rodziny. Niestety, wszystkie maluchy zmarły jeden po drugim, więc para szukała sprawiedliwości dla kierowcy, który spowodował wypadek. W przeszłości mężczyzna był aresztowany za nadmierną prędkość, ale tym razem nie czuł się winny.
Jednak zaledwie pół roku później otrzymali niezwykłą wiadomość o niesamowitym cudzie. Lori zaszła w ciążę, która po kilku dniach okazała się trojaczkami. Tak jak poprzednio były to dwie dziewczynki i chłopiec, co było dla nich oczywiste, że to ich martwe dzieci.
Nic jednak nie zastąpi utraty trojga dzieci, ale miłość do dzieci żyjących i zmarłych pomaga rodzinie radzić sobie ze stratą.