Michael Christopher Glance, lat 32, z Michigan to potwór. Kilka tygodni temu pokłócił się ze swoją partnerką Nicole McCarthy. W pewnym momencie mężczyzna sięgnął po pistolet, położył syna na głowie i pociągnął za spust.
Pistolet na szczęście nie strzelił, ale tragedii nie udało się uniknąć. Kiedy Nicole zdała sobie sprawę, że Michael nie żartuje, złapała syna i pobiegła z nim do samochodu, aby ukryć się przed 32-latkiem. Jednak partner kobiety nie poddał się. Podniósł strzelbę i skierował się do pojazdu. Strzelił do chłopca w tylne siedzenie. Dziecko zostało postrzelone prosto w twarz.
Mężczyzna został aresztowany i oskarżony o napaść i próbę morderstwa. Obecnie nie wiadomo, na co zostanie skazany 32-latek. Psychiatra sądowy powinien ustalić, czy mężczyzna był zdrowy po tych czynnościach.