To co robił ten mężczyzna nie mieści się w głowie. Pracownik prosektorium przy jednym ze szpitali województwie Dolnośląskim dotykał intymnych części ciała zmarłych i robił im zdjęcia.
Media ustaliły, że miał również podmieniać próbki krwi i moczu z alkoholem, które były przygotowane do procesów, za co otrzymywał pieniądze. Dziennikarze dotarli do zdjęć, na których widać mężczyzna pozującego ze zmarłymi osobami, szydząc z nich przy tym. Pracownik dotykał piersi zmarłych oraz rozkładał im nogi i zaglądał w miejsca intymne.
Rzecznik szpitala w rozmowie z mediami powiedział, że zdjęcia wykonane mężczyźnie są bardzo niestosowne. Obecnie władze placówki czekają na informacje od organów ścigania, by móc podjąć dalsze działania w tej sprawie. Policja powinna się przyjrzeć jednak również faktowi, że mężczyzna podmieniał próbki krwi i moczu, które miały zostać wykorzystane w procesach sądowych. Obecnie mężczyzna wciąż może wykonywać zawód. Ma jednak dozór policyjny oraz zastosowano wobec niego kaucję w wysokości 2000 zł.