w

Psi fryzjer złamał ogon suczce, bo nie chciała stać nieruchomo. Myślał, że ujdzie mu to na sucho.

Dużo osób korzysta z usług groomera, bo taka osoba w fachowy sposób potrafi zatroszczyć się o wygląd i komfort naszego zwierzaka. Niejeden opiekun martwi się jednak, kiedy pozostawia swojego pupila w rękach obcej osoby.

Aby nie musieć się martwić dobrze jest korzystać z usług osoby poleconej i godnej zaufania, bo jak się okazuje nie każdy groomer powinien móc pracować ze zwierzętami. Szeryf z hrabstwa Brevard, Wayne Ivey, oświadczył, że groomer z Florydy został aresztowany po tym, jak znęcał się nad 8-letnim psem należącego do niepełnosprawnego weterana Ricka McGuire.

fryzjer1

Suczka została w bestialski sposób potraktowana przez mężczyznę, który złamał jej ogon, przez co potrzebna była jego amputacja. 37-letni James Corell Suthann został aresztowany i usłyszał zarzut wyjątkowego bestialstwa wobec zwierząt. Atak na psa nastąpił, gdy oskarżony zdenerwował się przez to, że suczka nie stała w bezruchu.

fryzjer

Na wideo z monitoringu było widać, jak mężczyzna chwycił owczarka za ogon, podniósł psa z ziemi i obrócił go o 360 stopni. Uderzał również go po głowie przy pomocy gumowego węża. Niestety nie jest to odosobniony przypadek, dlatego radzimy, byście ostrożnie dobierali osoby, którym oddajecie swoje zwierzaki pod opiekę.