Kilka dni temu w rosyjskiej miejscowości Czeboksary doszło do strasznego wypadku. Do otwartej studzienki kanalizacyjnej wpadła 2-letnia dziewczynka.
Moment wypadku nagrały pobliskie kamery monitoringu. Na nagraniu możemy zobaczyć kilku robotników, którzy otworzyli studzienkę kanalizacyjną, po czym odeszli od niej, tym samym pozostawiając ją bez żadnego nadzoru ani zabezpieczeń. Kiedy mężczyźni odeszli, do studzienki wpadła 2-letnia dziewczynka, która biegła za swoją matką i nie zauważyła otworu. Kiedy kobieta zauważyła co się stało, pobiegła po robotników, którzy szybko wyciągnęli dziecko ze studzienki. Na szczęście skończyło się jedynie na zadrapaniach, jednak mimo to, dziewczynka trafiła do szpitala. Pracownicy natomiast odpowiedzą za niezabezpieczenie studzienki.