Trzech amerykańskich studentów kupiło starą sofę do wynajmowanego mieszkania. Wydali na to zaledwie 20 dolarów. To, co w niej znaleźli, zszokowało ich.
Ustawiając sofę w mieszkaniu jeden z nich poczuł coś pod obiciem mebla. Kiedy zajrzeli do środka, znaleźli worek z 700 dolarów. Po chwili poszukiwać w sofie znaleźli znacznie więcej pieniędzy. W sumie w meblu znajdowało się 40 000 dolarów. Uczniowie jednak okazali się uczciwi i zwrócili pieniądze byłemu właścicielowi sofy.
Okazało się, że była to stara kobieta, która trzymała w sofie wszystkie oszczędności, które udało jej się zgromadzić przez całe życie. Niestety, pewnego dnia sama trafiła do szpitala, a jej córka oddała kanapę do sklepu. Chciała bowiem wymienić stary mebel na nowszy, nie wiedząc co sofa skrywa w swoim wnętrzu.