W mieście w Polsce wydarzyła się straszna tragedia. Zmarła malutka córeczka 15-letniej uczennicy miejskiego gimnazju.
Ojciec dziecka to 19-letni chłopiec, skazany na trzy lata więzienia za seks z 15-letnia dziewczyną. Rano dziewczyna zauważyła, że jej córka nie oddycha. Razem z babcią wezwali pomoc. Po przybyciu karetki lekarz oznajmił, że nie żyje.
Po wstępnym badaniu nie stwierdzono u dziecka oznak przemocy. Prokurator bada sprawę zabójstwa i może ją ujawnić dopiero po sekcji zwłok.