Lizzie Veasques to kobieta, która stała się fenomenem na skalę światową. Została bardzo skrzywdzona przez los, bowiem zawsze wyróżniała się na tle społeczeństwa, przez które została nazwana najbrzydszą kobietą świata.
Niewielu wie jednak, że wszystkiemu winna jest choroba. Kobieta urodziła się z zespołem Wiedemanna-Rautenstraucha, który objawia się niską masą urodzeniową, zniekształceniem czaszki oraz zanikiem tkanki tłuszczowej.
Kiedy Lizzy skończyła 4 lata, straciła wzrok w prawym oku, a jej system odpornościowy praktycznie nie istniał. Jak sama podkreśla, jedyną zaletą jej choroby jest to, że może jeść co chce i kiedy chce. Mimo trudności życia codziennego, kobieta skończyła studia, by móc pomagać osobom z podobnymi problemami jak jej.
Dzisiaj Lizzy ma już 31 lat i wciąż pragnie by inni postrzegali ją przez pryzmat tego co udało jej się osiągnąć. Napisała również książkę na temat jej choroby, bowiem wierzy, że w ten sposób pomoże innym, którzy się z nią zmagają.