Odpowiedzialna opieka nad dzieckiem to niezwykle ważna sprawa, o czym wiedzą wszyscy dobrzy rodzice. Niestety, nie można zaliczyć do tej grupy 24-letniego Cayla Zarvasa i Dennisa Zippriana z Bradenton na Florydzie.
W nieodpowiedzialny sposób traktowali swojego 10-miesięcznego synka, co doprowadziło do tragedii. Pewnej nocy, gdy matka dziecka pracowała na nocnej zmianie w pobliskiej restauracji, ojciec brał z nim prysznic. Po wyjściu z kąpieli, zostawił maleństwo samo w łazience bez wody przez prawie 10 minut.
W tym czasie dziecko doznało poważnych poparzeń na większości ciała. Jednak ojciec wcale się tym nie przejął. Tego samego dnia około 23:00, rodzice zabrali dziecko do sklepu Walmart, zostawiając je same w samochodzie. Dopiero kilka dni później udali się do lekarza. Dziecko musiało spędzić kilka dni w szpitalu, a rodziców aresztowano i oskarżono o zaniedbywanie swojego dziecka. Czy byli okrutnymi rodzicami? Bez wątpienia.