Kochająca matka zrobi dla swoich dzieci wszystko, ponieważ ich bezpieczeństwo jest dla niej najważniejsze. 28-letnia Chrystal Walraven, matka piątki dzieci ma jednak do tego zupełnie inne podejście, na co wskazuje jej zachowanie.
Teraz poniesie konsekwencje za to co zrobiła. Kilka miesięcy temu zostawiła ona swoje dzieci same w domu i wybrała się na kilkudniowe wakacje. Być może to zdarzenie nigdy nie ujrzałoby światła dziennego, gdyby nie to, że jedno z dzieci poskarżyło się w szkole, że jest niewyspane.
Powodem miało być to, że musiało wstawać do najmłodszego z rodzeństwa, by je przewinąć. Sprawą natomiast zainteresował się dyrektor, który powiadomił o wszystkim policję. Niedługo później, funkcjonariusze udali się pod wskazany adres. Kiedy weszli do mieszkania byli w szoku, bowiem uderzył uch odór odchodów i śmieci. Jak wynika z raportu, zauważyli oni leżące w kołysce niemowlę przykryte kocem, przez co obawiali się najgorszego.
Na szczęście okazało się, że dziecko tylko spało. Rodzeństwo trafiło do szpitala, gdzie przeszło wszelkie badania, które wykazały, że ich życiu nic nie zagraża. Wkrótce, policjanci dotarli też do matki, która nie miała sobie nic do zarzucenia. Tłumaczyła, że wyjechała tylko na urlop, który każdemu się należy. Dodała również, że była w stałym kontakcie z dziećmi, co okazało się być nieprawdą. Kobieta usłyszała zarzuty i grozi jej do 20 lat więzienia.