
Kiedy ksiądz wypił swoją część, oddał butelkę rabinowi, który ją zakręcił i schował. Zaskoczony ksiądz zapytał, dlaczego rabin nie chce napić się i uczcić „cudu”.
Rabin przebiegle uśmiechnął się i odpowiedział, że poczeka, aż policja przyjedzie na miejsce.
Wtedy nie będzie już czasu na śmiech, jeśli alkomat wykaże, że ksiądz spożył alkohol!