w

Dzień z życia podatnika…

 

Mija 30 lat – jestem na emeryturze. Nasze dzieci i wnuki mieszkają za granicą. Ja czekam na operację z NFZ, mam nadzieję że zdążę się zobaczyć z bliskimi. Przez wszystkie lata pracy płaciłem wszystkie obowiązkowe składki, jednak teraz nie otrzymuję emerytury bo system upadł. Wszelkie moje oszczędności zostały opodatkowane, mimo że we wszystkim, co w swoim życiu kupowałem płaciłem już podatek. Jestem już stary, więc zbytnio się nie martwię, żałuję tylko ze nie miałem czasu dla rodziny. Teraz muszę jeszcze tylko zapisać spadek, bo inaczej moje dzieci będą musiały od niego zapłacić podatek. A potem jeszcze tylko podatek za trumnę i mam święty spokój…

Źródła grafik: Pixabay, Imgur, Freepik