w

Jasiu pojechał na wesele swojego wujka…

Małżeństwo to związek dwojga ludzi, którzy przede wszystkim akceptują siebie nawzajem i są gotowi spędzić z sobą resztę życia. Często jednak decyzja o zawarciu małżeństwa podejmowana jest zbyt pochopnie, będąc pod wpływem chwili, co może przynieść w późniejszym życiu wiele konsekwencji, o których na początku się nie myśli i nie bierze pod uwagę.

Szczególny problem jest wówczas, kiedy pomiędzy małżonkami występuje dość duża różnica wieku. Wówczas bliscy którejś ze stron mogą snuć podejrzenia, że uczucia nie są w pełni prawdziwe i bezinteresowne, a potencjalna druga połówka widzi w zawarciu związku jakąś korzyść materialną. Nie ma nic w tym dziwnego, gdyż bliscy zawsze chcą dla nas jak najlepiej i troszczą się, by potencjalny związek małżeński nie przyniósł nie tylko strat finansowych, ale także nerwów związanych z ewentualnym unieważnieniem takowego związku.

 

 

Wuja Jasia wieku 80 lat poznał kobietę, która go pokochała. Wszyscy zachodzili w głowę, jak prawdziwa była jej miłość, gdyż miała ona 20 lat i wielu uważało, że leci ona na majątek staruszka. Starszy, wesoły pan nie zwracał uwagi jednak na głosy rozsądku bliskich i postanowił, ze sam postanowi o swoim losie.

Kliknij przycisk Następna strona poniżej, aby przejść do dalszej części historii…