w

Jasiu słyszał sprzeczkę rodziców w salonie…

Chłopiec pamiętał, że praktycznie nigdy kobieta nie jeździła autem swojego męża, gdyż wolała poruszać się swoim autem, które jest zdecydowanie mniejsze i dużo bardziej wygodne, szczególnie jeśli chodzi o kwestie parkowania i poruszania się po zatłoczonych, miejskich uliczkach, na których nietrudno o jakąś kolizję bądź drobną obcierkę.

Trudno się jej jednak dziwić. Miasta na całym świecie z roku na rok stają się coraz bardziej zatłoczone, a wszelkie starania ich włodarzy, mające na celu ograniczenie ruchu miejskiego na rzecz komunikacji miejskiej praktycznie mają zerowy efekt, gdyż dla wielu osób podróżowanie autem, szczególnie na zakupy to wygoda, z której nie chcą zrezygnować, szczególnie na rzecz zatłoczonej i często awaryjnej komunikacji miejskiej. Nie przekonuje ich także fakt, że poruszanie się autem w swoim zakresie wiąże się z koniecznością posiadania podwyższonej uwagi na to, co się dzieje wokół.

 

 

Jasiu zauważył, że jego mama wróciła z zakupów cała roztrzęsiona i zdenerwowana. Kiedy ojciec chłopca zapytał co się stało, ta powiedziała, że niespodziewanie wpadła na ulicy na ich wspólną koleżankę. Kiedy mężczyzna to usłyszał, od razu powiedział, ze nie ma zamiaru wysłuchiwać o jakichkolwiek babskich sprawach i plotkach. Nie wiedział jednak, co za chwilę usłyszy.

Kliknij przycisk Następna strona poniżej, aby przejść do dalszej części historii…