14-letnia dziewczynka z Rosji została rozszarpana przez niedźwiedzia na środku ulicy. Nastolatka zginęła podczas spaceru do sklepu spożywczego. Sonia Czernigowa jak wiele innych dzieci w jej wieku, udała się do sklepu, by kupić sobie czekoladę oraz sok.
14-latka chciała sobie w ten sposób poprawić humor, lecz nie wiedziała, że w drodze do sklepu czeka ją śmierć. Do tragedii doszło w miejscowości Jodwa w Republice Komi w Rosji. W drodze na zakupy Sonia nagle została zaatakowana przez rozjuszonego niedźwiedzia. Jej zwłoki były tak zmasakrowane, że ojciec dziewczynki nie potrafił rozpoznać swojej córki.
Martwą 14-latkę znalazła grupa chłopców, którzy zaalarmowali mieszkańców wioski o całym zdarzeniu. W pobliżu ciała dziewczynki znaleziono ślady niedźwiedzia, dlatego natychmiast stało się jasne w jaki sposób zginęła. Od momentu ataku na 14-latkę, mieszkańcy miejscowości wciąż obawiają się, że niedźwiedź ponownie zaatakuje.