Zagadka numer 10 – Staruszek
Na przedmieściach pewnego miasteczka, w małym domku mieszkał pewien samotny staruszek. Bardzo rzadko wychodził z domu, a jeśli już to robił, to na krótko. W pewien letni, piątkowy poranek do staruszka przyszedł listonosz, jednak pomimo pukania do drzwi, ten mu nie otworzył. Kiedy listonosz zajrzał przez okno, zobaczył nieprzytomnego staruszka leżącego na podłodze. Kiedy policja przybyła na miejsce, znaleziono wtorkową gazetę, 2 butelki ciepłego i jedną zimnego mleka. Kolejnego dnia zabójca staruszka został aresztowany. Skąd policja wiedziała, kim był zabójca?
Odpowiedź znajduje się na ostatniej stronie