Brytyjczyk trafił do szpitala w Berlinie z nietypowym problemem. Mężczyzna ma ciągłą, bolesną erekcję od kilku tygodni. To nie lada wyzwanie dla lekarzy.
Jeśli nie pomogą pacjentowi, być może będą musieli poddać go amputacji. Danny Polaris znajduje się w niemieckim szpitalu. Mężczyzna cierpi na priapizm, przedłużoną erekcję penisa niezwiązaną z podnieceniem seksualnym. Bolesna erekcja to duże zagrożenie dla jego zdrowia. Mężczyzna przeszedł już szereg nieprzyjemnych zabiegów.
Lekarze, by pomóc pacjentowi próbowali włożyć plastikową rurkę do jego cewki moczowej, aby pozbyć się nadmiaru krwi. Cierpiący Brytyjczyk relacjonuje w mediach społecznościowych swój pobyt w szpitalu. Boi się, bo jeśli leczenie się nie powiedzie, lekarze muszą amputować jego członka. Jego problemy zaczęły się kilka tygodni wczesniej.
Danny Polaris umówił się na randkę z pielęgniarką i zażył Viagrę przed spotkaniem. Kiedy wspólnie wrócili do domu, kobieta wstrzyknęła mu wzmacniacz erekcji. Teraz mężczyzna twierdzi, że była to najgorsza decyzja w jego życiu. Znajomy Brytyjczyka rozpoczął zbiórkę pieniędzy w Internecie, aby zebrać pieniądze na jego leczenie i rehabilitację.