Grzech to z definicji uczynek dokonany wbrew wszelkim normom i zasadom religijnym. Można wśród nich wyróżnić grzechy lekkie, które nie niosą za sobą aż tak poważnych konsekwencji.
Są też grzechy ciężkie, za które często mówi się, że grozi piekło. Często jednak interpretacja tego, jak poważne jest dane wykroczenie wbrew Bogu, należy bezpośrednio do spowiednika.
Grzechy w dzisiejszym świecie są jednak czymś całkowicie normalnym i powszechnym, gdyż nie ma ludzi nieskazitelnych, którzy żyją w 100% zgodnie z nakazami i przykazaniami.
Dla niektórych jednak popełnianie grzechów to codzienność i nie przykładają oni do tego większej wagi, traktując to jako zwykłą codzienność i nie czują, by dotykało to jakkolwiek ich sumienia.
Dla innych osób z kolei popełnienie jakiegokolwiek grzechu sprawia, że odczuwają oni silne poczucie winy i niesamowicie dręczy ich sumienie, przez co odczuwają silną potrzebę pójścia do spowiedzi.
Czystego sumienia nie miała także bohaterka tej historii. Pewna zakonnica lubiła czasem złamać obowiązujące ją zasady i ograniczenia.
Bardzo lubiła także naturę, na której łonie bardzo chętnie lubiła spędzać czas.
Szczególnie uwielbiała wiosenne i letnie dni, kiedy mogła zrzucić z siebie swój habit i w pełni cieszyć się naturą. Za każdym razem popełniała przy tym jednak grzech.
Kliknij przycisk Następna strona poniżej, aby przejść do dalszej części…