w

Jasiu idąc ulicą zauważył konkretnego dzwona…

Będąc świadkiem wypadku najważniejsze, aby zachować chłodny umysł i trzeźwe myślenie. Nie należy działać zbyt pochopie i dać ponieść się emocjom, gdyż takie działania mogą przynieść więcej złego, aniżeli dobrego i wystawić nas na całkiem poważne niebezpieczeństwo. Szczególnie, jeśli tak jak i w tym przypadku mówimy o zdarzeniach drogowych.

Pamiętać należy, że pomoc poszkodowanym jest istotna, ale najważniejsze jest nasze bezpieczeństwo, i bez niego nie należy angażować się w ewentualną pomoc. Szczególnie jeśli w grę wchodzi tak poważne zdarzenie drogowe, którego efekty widoczne są gołym okiem. Podstawę stanowi wówczas wezwanie odpowiednich służb, które po wcześniejszym zabezpieczeniu terenu zajmą się poszkodowanymi oraz uprzątną obszar zdarzenia. Inną sprawą jest, kiedy mimo poważnie wyglądającego wypadku nie ma żadnych poszkodowanych.

 

 

Obaj duchowni jednogłośnie stwierdzili, że fakt, że przeżyli to znak od „szefa”, który chce, żeby duchowni z obu religii nareszcie się pogodzili. Rabin stwierdził zatem, że to bardzo niecodzienna okazja i należy ją odpowiednio uczcić, dlatego wyciągnął piersiówkę i wręczył ją księdzu. Ten bez wahania wziął ją, odkręcił i wziął kilka sporych łyków alkoholu.

Kliknij przycisk Następna strona poniżej, aby przejść do dalszej części…

Źródła grafik: Pixabay, Imgur, Freepik